Co to jest RB?
To inaczej Rodzicielstwo Bliskości. Nurt, który przyświeca mojej pracy z dziećmi i ich bliskimi.
Podstawą RB są potrzeby całej rodziny (tak, Twoje również!), zasoby jej członków oraz ich osobiste granice.

W RB dziecko nie zadaje pytania „Jaka jest zasada? I co mi zrobią, gdy ją złamię? Czy jeśli to zrobię, będę coś z tego miał?”, ale pyta „Czego potrzebuję (ja, ona, oni)? Jak mi (jej, jemu) to robi?”. RB nie jest rodzicielstwem permisywnym („bezstresowym”) – rodzice są przewodnikami, mówią „Nie”. Ich narzędziami nie jest natomiast sztywny system kar i nagród, a komunikacja i zajmowanie się tym, co stoi za danym zachowaniem – jakie potrzeby, jakie emocje, jakie zasoby są tutaj poruszane i czy ja, jako rodzic, jestem w stanie wspomóc któreś z nich. Dotyczy to także potrzeb, emocji i zasobów rodzica.

W tym nurcie tworzą i pracują m.in. Agnieszka Stein, Małgorzata Musiał, Jesper Juul, Alfie Kohn.

Kim więc jest „psycholog bliskościowy”?
W moim odczuciu jest to taki specjalista, który wychodzi od Waszych potrzeb, zasobów i granic osobistych. Wspomaga komunikację językiem osobistym i poszukiwanie takich rozwiązań, które tworzą bezpieczne i empatyczne relacje w rodzinie.

Czy muszę być bliskościowym rodzicem, żeby skorzystać z pomocy bliskościowego psychologa?
Nie. Niezależnie od tego, w którym miejscu znajdujesz się jako rodzic, moją rolą jest Cię wspierać. Pomagam zarówno wtedy, kiedy karmicie butelką, jak i piersią, kiedy wybieracie edukację domową czy gdy posyłacie dziecko do szkoły publicznej itd. Poruszamy się w tym, co jest Tobie bliskie i współgra z Tobą.